2. tydzień


2. tydzień

12. 01. 2015 09:02 Jan Šlachta
2. tydzień

12STY


 Poniedziałek po świątecznej przerwie miał rozpocząć się w wolniejszym tempie. Powoli, w duchu przyjacielskich dyskusji i sprzątania na stołach. Jakoś nam nie wyszło. Nasze wyobrażenia często po prostu nie mają racji bytu. Jedna narada rozpoczynała następną. Szef uśmiechał się pod nosem, jakby przez Święta naprawdę mu tego brakowało. O dziesiątej spotkaliśmy się wszyscy i wnieśliśmy toast z okazji Nowego Roku, który - mamy nadzieję - będzie tak dobry lub jeszcze lepszy niż ten poprzedni. U Špalków grasuje ospa, patrz zdjęcie, także Jirka zgłosił, że będzie na zmianę pracował w biurze lub trybie home office. Jedną ręką będzie budował domek z lego, drugą odpisywał na e-maile.  We wtorek czekała nas kontynuacja maratonu narad. Ponadto po raz trzeci Tonda Polický, wcześniej APUeN, poinformował nas o swoim przyjeździe. Ci bardziej doświadczeni założyli się, czy mu się to uda. Wygrali pesymiści. Nie dotarł. Po raz trzeci. W przyszłym tygodniu odbędzie się update systemu, zaczyna się robić nerwowo, uzgadniamy szczegóły. Hanka zapomniała dostarczyć jednej fotografii, co nie uszło jej na sucho.  W środę rozpoczęły się pierwsze spotkania u klientów, otrzymywaliśmy wiadomości o tym, jak przeżyli Święta i całą przerwę świąteczną. W sali szkoleń odbyło się coroczne szkolenie kierowców ze znanym nam lektorem, który rozbawia nas swoim niezwykłym podejściem do zachowania niektórych kierowców, przykładami z praktyki i historyjkami o swojej żonie. Nataša uzgadnia następne spotkania, byśmy mogli w maksymalnym stopniu wykorzystać nasz wyjazd do Chorwacji w przyszłym tygodniu.  W czwartek odbyły się następne wyjazdy do klientów. Rok roboczy zaczął toczyć się w swoim standardowym tempie. W godzinach popołudniowych dotarł do nas Vojta Klézl w sprawie projektu edukacyjnych centrów eAukcyjnych. Mieliśmy spotkać się w Pradze z wszystkimi przedstawicielami szkół z siedmiu rajów, które będą z nami współpracować w ramach projektu, jednak obecność na spotkaniu potwierdził wyłącznie Włoch i Polak. Pozostali domagają się wideokonferencji. ZuzKa zamówiła nam bilety do kina, z niektórymi nawet nie przedyskutowała tej sprawy, ale miłe jest przynajmniej to, że nam o tym w ogóle powiedziała.  W piątek w swoją pierwszą podróż wyruszył szef. Pierwszym celem w tym roku była Żylina. Oskar przesłał informację z Polski o swojej pierwszej sprzedaży oprogramowania. Wszyscy uznali, że to naprawdę wspaniała wiadomość. Jirka Špalek z Karlem i szefem udali się do kawiarni, by przedyskutować przyszłość Jozefiny. Ponoć po to, by spotkanie nie odbywało się w formalnej atmosferze. ZuzKa oznajmiła nam, że chyba naprawdę jest kujonem. Brakuje jej naprawdę niewiele do przyswojenia sobie całego materiału na wszystkie egzaminy. Zaciskamy kciuki. :-) jam

Back to Top
PROEBIZ pracuje z otwartymi plikami cookie (ciasteczka).Pozwalają mu na przetwarzanie danych niezbędnych do prawidłowego przebiegu i oceny. O plikach cookies (ciasteczka) i ich ustawieniach dowiesz się WIĘCEJ TUTAJ