Poniedziałek. Andrzej częstował nas czekoladowymi kobiecymi piersiami. Tort na miarę wielkiego artysty. Chyba jesteśmy firmą wstydliwą, wieczorem jeszcze leżał w lodówce. FOTO Jarda Cirka w poniedziałek pojechał z córką do szpitala i czuwał nad jej łóżkiem. Z powodu pobytu córki w szpitalu, ten tydzień dla Cirkowskich był o wiele bardziej nerwowy niż zazwyczaj. Iarka zakończyła szkolenie. Trzy dni pod rząd, dwa szkolenia dziennie. Po szkoleniu szybko z powrotem do Ostrawy, by wraz z przyjaciółmi przeżyć wieczór panieński. Wtorek. Marketing przedstawiał Jirce grafikę dla PROe 4. Iarka wyruszyła w drogę do domu, do Rumunii, by skontrolować przygotowania do ślubu. Dzięki wieczornemu sqhuasu ZuzKa uwierzyła, że Lucy jest gentlemanem. Pozwolił jej wygrać dwie piłki, by porażka nie była tak drastyczna (15:2). Środa Peťo zatrzymał się pod bratysławskim Děvínem, by odebrać zamówione przez Jirkę wino. Atmosfera zaparła mu dech w piersiach, stwierdził, że wino jest świetnym domowym trunkiem porzeczkowym i sam kupił jedną butelkę. ZuzKa z Milanem byli w Pradze na spotkaniu dot. jednego z bloków programowych listopadowej konferencji. Wszystko przebiegło pomyślnie. Konferencja zupełnie zmieni swoje oblicze. Danka uczestniczyła wczoraj w Festiwalu na ulicach, razem z Adélką posmakowały miejskiej kultury w swoim rodzinnym mieście. Wzięły udział w większości konkursów, które miały po drodze. Danča twierdzi, że tak intensywnie uprawiała sport ostatni raz w szkole podstawowej. Mała Adélka zmieniła się w malowanego motyla. Czwartek ZuzKa finiszuje z programem konferencji eBF. Program składa się z pięćdziesięciu bloków programowych. Konkurs FSA zostanie przesunięty na dzień drugi. Jeden z nas (bez nazwisk tym razem) prawie nie zdążył na spotkanie, ponieważ bezpośrednio przed nim, w otwartym oknie zaczęła przebierać się pewna młoda dama. Możliwe, że to podstęp konkurencji. Radek przyjechał z pomocniczką, siedziała na miejscu czeskich kolegów i rysowała sobie. Szef i dwóch Jirków odbyli telekonferencję z Bratysławą. Poszukują sposóbu, jak zaprezentować na konferencji nowy produkt pod nazwą Josephine. Ondra Žídek posłał nam jego ślubny dokument - spróbujcie, popatrzcie, możecie czerpać inspirację. tutaj Peťo poszedł darować krew. Brązową odznakę Jánskiego już ma, teraz walczy o srebrna. Wieczorem Špalkowie pakowali się na Kryštof kemp. Piątek W HOUSTON pod koniec dnia siedziało najmniej osób w kilkuletniej historii. Nasza delegacja wyjechała na ślub Iarki. Lenka prowadzi rozmowy z następnym bankiem zagranicznym, który rozważa możliwość stosowania PROebiz. Odwiedzili nas koledzy nasi uzbrojeni koledzy, z którymi rozmawialiśmy o różnicach pomiędzy słowackim i czeskim rynku. Weekend. Kryštof kemp na Hukwaldach, wydarzenie, na które wszyscy Špalkowie bardzo się cieszyli, a które według nich udało się na piątkę z plusem. Dzieciom bardzo się podobało FOTO. Gáborki dołączyły do grupy i również były bardzo zadowolone. W sobotnich godzinach dopołudniowych u szefa w stodole rozmawiano o przyszłości współdzielonego katalogu dostawców. Jirka Cudlín na wstępie oznajmił wszystkim, że wydawało mu się, że ma zawał. Milan zastanawiał się, czy ma to potraktować osobiście - przed spotkaniem z nim kolega z obawy dostaje zawału. Uspokoił się dopiero wtedy, gdy Jirka Cudlín wypił dwie kawy i wypalił siedem papierosów. Nasza koleżanka JARKA z rumuńskiego miasta Nadlac wychodzi za mąż. Słowacka część rumuńskiego miasta Nadlac jest dosyć duża. Posiada słowacką szkołę podstawową i średnią. Mąż nazywa się Mirek i również jest rumuńskim Słowakiem. Teraz pracuje na Słowacji, ale szef twierdzi, że pomoże mu przenieść się do Ostrawy, żeby Iarka była zadowolona. Na ślub przybyło ponad 300 gości. Od nas wyruszyła tam cała ekspedycja. Iarka wyglądała ślicznie. FOTO, FOTO, FOTO i FOTO Lukáš z IT bardzo schudł. Twierdzi, że się nie przejada i zażywa więcej ruchu. W sobotę był(li) na borówkach, potem w Starych Hamrach kupił(li) twaróg domowy - ponoć przepyszny. FOTO Monika w Prievidzy bawiła się na rodzinnym grillu. Kończy się festiwal Colours, który zmienia Ostrawę. jam