#Wiadomości#
Poniedziałek, tropikalne upały. Iva pojechała do serwisu z samochodem szefa. SMS z Volvo: Fotele pokryte złotym materiałem. Wsiadłam do auta I mam spalone uda. Wyskoczyłam z niego, jakby mnie pogryzło stado os. A teraz siedzę na bluzie pana dyrektora :-) Do klubu trzydziestolatków dołączył podwójny tata Jirka C. Dostał voucher na wellness i swoją podobiznę FOTO. Był dla nas przygotowany poczęstunek, który Jirka nazwał „letnią dietą” – salceson, mielone, golonka z musztardą, już tylko piwa brakowało. Kaplanowie przeżyli ciężki powrót do pracy po 14-dniowym urlopie. Milan przypomniał sobie swoje rady dla innych, że pierwszy dzień po urlopie powinno się pracować dwie godziny, a jedynie w krytycznych sytuacjach maksymalnie do obiadu. Spróbuję kiedyś mu to przypomnieć. Wtorek. Plotka dnia Zuzki: Szefie, Morki ma dziewczynę! (a chodzi z nią już 14 dni). Podobno jest absolutnie bajeczna. Może jeszcze kiedyś zobaczymy jak Morki pracuje! Znów po roku zaczęła współpracować z nami Linda, co jest niezbitym dowodem na to, że przygotowania eBF nabierają mocy. Jirka z Zuzką i dźwiękowcem z Brna przeszli w Imperialu wszystkie sceny, na których będzie się odbywać eBF i ustalali, jak zabezpieczyć je od strony technicznej. Lukáš K. ma nową letnią fryzurę. Prawie nikt go nie poznał i z daleka myśleliśmy, że to jeden z nowych kolegów FOTO. Środa. Po obiedzie dotarła wizyta z Holandii, z którą całe popołudnie dyskutowano o narzędziu el. w Euopie. Danka poleciała z Adelką na wakacje do Hiszpanii, ponieważ deszczowa prognoza pogody wykluczyła wariant pobytu w czeskich górach. Dziewczyny cieszą się super falami nad morzem FOTO, a Adelka dokazuje w hotelowym basenie FOTO. Wszystko jest w porządku, tylko internet marny i Dance udało się zablokować dostęp do konta internetowego. Czwartek. Iaruška wszystkich pozdrawia. Jej Patrycja będzie miała już 4 tygodnie, śliczna dziewczynka, rośnie i cieszy rodziców FOTO. Jana wypróbowała korki na D1. Radiožurnál mówił o maksymalnie 15 minutowym opóźnieniu, co przeciągnęło się do godziny i skutkowało przełożeniem spotkania z klientem na następny dzień. Piątek. Odwiedziła nas szefowa Lenka. Jej brzuszek pięknie rośnie i wszystko jest w porządku. Honza Vašek przyszedł pokazać nam wyniki nowych badań. Jedloš pojechał na zapisy do Zlina. Od piątku znowu jest studentem. Podpisał się pod Baťą na dwa lata. Zapisy umilił sobie odwiedzinami wystawy "ORBIS PICTUS IN PLAY", co może wszystkim gorąco polecić FOTO. Weekend. Marina od środy przychodziła do pracy mówiąc: „Straszne, straszne” i narzekała na zimną i deszczową pogodę. W jej rodzinnej Serbii mają teraz 40 stopni. W sobotę chciała uciec przed pogodą do kopalni, ale tam też zmarzła FOTO. Radek w sobotę pojechał do syna do Olomouca. Zjednli obiad i obejrzeli w kinie nową Epokę lodowcową. Matúš Lukáša skończył roczek. Chyba nie mógł się doczekać, ponieważ cały tydzień, z dużym niezadowoleniem rodziców, wstawał o 4:30. Lukáš i Katka upiekli mu pierwszy urodzinowy tort FOTO. Ivanka z chłopakiem zrobili sobie piękną wycieczkę na Praděd FOTO. Tylko ten widok na nadajnik trochę nie wyszedł FOTO. Ale padać zaczęło dopiero kiedy wsiedli do samochodu, więc super.
Nowi koledzy Po kilku etapach czerwcowych rozmów kwalifikacyjnych przyjęliśmy w tym tygodniu do naszych szeregów 8 nowych kolegów, taki zbiorowy nabór, który w historii NARu wydarzył się po raz pierwszy.Od wtorku wszyscy w sali szkoleniowej zaznajamiani byli z podstawowymi informacjami o firmie, kulturze firmy, PROEBIZEM, zostali przeszkoleni z ISO i eLearningu. Ich wspólna ocena brzmi: „Na początku tygodnia nie sądziliśmy, że tyle się wszystkiego nauczymy i tyle informacji wejdzie nam do głowy. Jeszcze pytanie, czy to w niej później znajdziemy. Andrzej dał się poznać jako wspaniały szkoleniowiec, który naukę podaje w zabawnej formie, przeplatanej niemal niewiarygodnymi historiami. W firmie naprawdę dobrze się czujemy, wszyscy są pozytywnie nastawieni i wyglądają na zadowolonych, jakby wcale nie byli w pracy.” Zobaczymy, co młodzi będą mówić, jak zaczną na nich spadać zadania. Krótka prezentacja na zdjęciu, od lewej: FOTO. Michaela Č. zacznie od poniedziałku zapoznawać się z pracą Houstonu. Veronika jest do dyspozycji Zuzki i razem z nią będzie brała udział w organizowaniu eBF. Właśnie skończyła VŠB z interesującą pracą „Dystrybucja i akumulacja nanocząsteczek tlenków metali w mchu. Kolejny Lukáš między nami także właśnie skończył VŠB i będzie asystentem Jirky Š. Andrea zatrudniona została jako traffic do morawskiego zespołu, który już z niecierpliwością na nią czeka. Michaela M., studentka, która pomaga z BASEM i Honza sobie ją chwali, że jest bardzo bystra. Anežka, kolejna studentka, grafik, który współpracuje z Hanką, a ta będzie mogła zaplanować urlop (mamy nadzieję, że nie macierzyński). František, kolejny absolwent VŠB, będzie pracował w marketingu i projektach z Jiříkiem C. Na zdjęciu brakuje jeszcze jednego Mariana, który po kilku latach pracy za granicą wrócił do rodzinnej Ostrawy, a my od razu w piątek wysłaliśmy go z Piotrem do Polski, żeby popatrzył na szkolenie klienta. Będzie u nas również na Houstonie.
Głosy z Coloursów Doświadczenie Andrzeja z pierwszego dnia: Frontman australijskiej kapeli Tame Impala cały czas żartował z publicznością, a wisienką na torcie było, kiedy stwierdził, że w Czeczenii grają po raz pierwszy. To mu się nie udało. ZuzKa po pierwszym dniu festiwalu rozeszła się z chłopakiem. Zjadł jej spaghetti. To przecież jasne, po co psuć sobie kolejne trzy dni. Honza J. w niedzielę odwiedził Dolní oblast z małą Marušką FOTO. Spostrzeżenia Hanki: poza codziennym czyszczeniem butów było super. Coloursy odniosły sukces, ale na szczęście organizatorzy dodali do programu bardzo interesujące spotkania ze światowymi historykami, politologami, ekonomami, muzykami, poetami, które były pod dachem. Więc Jana z Milanem byli zadowoleni FOTO. MH