Witam w trzeciej edycji angielskiego toboganu. Muszę przyznać, że nie zdawałem sobie sprawy z tego, że będę musiał napisać go do piątku, więc nie miałem zbyt wiele czasu na przemyślenia. W poniedziałek Trenki dostał od całej firmy swój prezent na czterdzieste urodziny, duży monitor komputerowy, który czekał na niego w pudełku przez cały tydzień. Na szczęście teraz znalazł dom. Trenki przyniósł dla nas talerze pełne pysznych pączków – lekkie i zdrowe poniedziałkowe śniadanie PHOTO. Wieczorem świętowanie kontynuowano na Stodolnej, ale oczywiście wszyscy przed dwunastą leżeli grzecznie w łóżkach, przygotowani na kolejny dzień pracy we wtorek :-): PHOTO. W poniedziałek i wtorek odbywały się rozmowy kwalifikacyjne na nowe stanowisko w zespole międzynarodowym, ale wciąż szukamy odpowiedniej osoby. W środę Trenki i Oskar pojechali do Polski i odwiedzili kilka firm i instytucji. Było pewne zainteresowanie ze strony dużej międzynarodowej kompani i dzięki temu PROEBIZ może dostać się do Rosji… wkrótce się przekonamy. Jedloš wymieniał maile z jednym z klientów, którego adres brzmiał Mr Gulnur Amirkhankyzy. Kiedy zadzwonił do niego, a słuchawkę podniosła kobieta, spytał, czy może rozmawiać z Mr Gulnur Amirkhankyzy. Kobieta zaczęła się śmiać i powiedziała, że to ona jest Gulnur Amirkhankyzy! Andrzej, jak to Andrzej, zrozumiał dosłownie moją prośbę o napisanie czegoś po arabsku i wysłał mi to: مالكولم يكتب في هذا الأسبوع تزحلق، وبحاجة إلى أي معلومات، ولأن النهاية أنا لا أعرف أنا أكتب هذه المعلومات ولكن باللغة العربية Dla tych, którzy nie znają arabskiego, znaczy to mniej więcej, że nie ma nic do powiedzienia… Jak wszyscy wiecie, Radek relaksuje się w domu z powodu swoich „problemów z poruszaniem się” i dla potwierdzenia, tu jest zdjęcie jego nogi: PHOTO. Jiří jak zwykle był bardzo zajęty przez cały tydzień. W poniedziałek odbyło się pierwsze spotkanie w sprawie słowackiej elektronicznej karty identyfikacyjnej i tego, jak system może autoryzować użytkownika dzięki tej karcie. Po południu miał trening sprzedażowy z Petrem Kazikiem, starym przyjacielem NARu, a wieczorem przyjęcie urodzinowe TT. We wtorek rano spotkał się z naszym dostawcą, w związku z numerem telefonu dla polskiego i chorwackiego zespołu oraz szkolenie dla Danki O i Krista z używania tabletów. Po południu odbyło się spotkanie dotyczące rozwoju, a wieczorem squash z Osą, który, jak powiedział Jiří, był trochę lepszy. W czwartek miał szkolenie z produktów Apple zorganizowane przez Lukasa. Wieczorem przebiegła aktualizacja PROebizu i na szczęście wszystko poszło gładko. W piątek odbyło się krótkie spotkanie z dyrektorem w sprawie systemu 4.0. Później weekendowy relaks… W czwartek Danka zapytała Adelkę dokąd chce jechać na wiosenne wakacje. Odpowiedziała, że do Afryki. Danka dała jej drugą szansę: powiedziała, że Majorka. Następnym razem raczej nie będzie pytać! Danka donosi, że sterta na biurku Radka jest coraz wyższa i będzie miał dużo do nadrobienia, kiedy w końcu pojawi się w biurze! W środę wieczorem dyrektor i Jana mieli swój drugi wernisaż w tym miesiącu, tym razem w ratuszu w miejscowości Hranice. Wystawa potrwa do końca marca. Razem z Kaplanem swoje prace wystawia jeszcze dwóch fantastycznych artystów. Warto to zobaczyć. Na tym zdjęciu są odbitki na jedwabiu od Jany Dědochovej: PHOTO. Witamy w firmie nową Karolinę, nową Marinę, nowego Romana i dwóch nowych Mirków. Malcolm