W poniedziałek razem z Igorem i Ďurom zorganizowaliśmy sobie Xbox night. Spotkaliśmy się u mnie, zamówiliśmy pizzę, otworzyliśmy whisky i przez cały wieczór graliśmy w gry. Igor twierdził, że gra po raz pierwszy w życiu, ale wychodziło mu to podejrzanie dobrze. Na koniec przyznał, że ma doświadczenie z konkurencyjnymi platformami FOTO. Mała Jana i Sofia pojechały na zakupy do Mediolanu. Było fantastycznie, na pewno wykupiły wszystko, co tylko było możliwe FOTO. Danka G. spędziła tydzień w domu z chorym dzieckiem, więc nikt tak naprawdę nie wie, co robiła. Część firmy pojechała w poniedziałek do Pragi, gdzie czekało na nas dwudniowe spotkanie z elektronizacją zakupów. Znalezienie szybkiej drogi z Ostrawy do Pragi zawsze jest loterią. Czarnego Piotrusia wyciągnęła ekipa, której zajęło to 7 godzin. Narodowe eForum we wtorek i środę wypadło świetnie. Było dużo dyskusji na ciekawe tematy. Czasu zawsze jest zbyt mało, więc dyskusje będą kontynuowane w listopadzie na eBF FOTO, FOTO. Polska Andy we wtorek przytrzasnęła sobie rękę w windzie i skończyła w szpitalu z nowym, modnym dodatkiem - FOTO. Piotr we wtorek świętował okrągłe urodziny. W tygodniu dostaliśmy e-mail od Brytyjczyków, w którym napisali, że chcieliby z nami współpracować. Jeśli jesteśmy zainteresowani, mamy przysłać szczegóły. Przygotowaliśmy długi e-mail o nas i naszych produktach, ale odpowiedź zaskoczyła wszystkich: szczególnie spodobały im się nasze buty i parasolki, mamy wysłać katalogi i cenniki w euro. Jirka Š. poszedł do dentysty i podobno spędził tam tylko 3 minuty. W tak krótkim czasie nie da się przecież nawet porządnie usiąść w fotelu. Zęby ma w porządku. W weekend mógł pójść z rodziną na ślub bratanka FOTO. W piątek Kaplanowie chrzcili nowe ognisko. Dyrektor nic nie zostawił przypadkowi, zapalił drzazgi, wyciągnął siekierę i… skończył w szpitalu z rozciętym palcem prawej ręki. Jak ktoś praworęczny może odciąć sobie palec prawej ręki? Trzy szwy załatwiły sprawę i špekačky mogły się dopiec. Od teraz siekiera jest w domu zakazana. Hanes w tym tygodniu skończył pierwszy rok studiów. W sobotę poszedł na ostrawską noc muzeów i świetnie się bawił z kolegami w radiu FOTO. My z Igorem spędziliśmy tydzień w Chorwacji. W środę prowadziliśmy szkolenie u nowego klienta, a wieczorem daliśmy sobie nagrodę w postaci porządnego burgera i lokalnego piwa FOTO. W czwartek mieliśmy kilka spotkań w Zagrzebiu, a w piątek pojechaliśmy na wschód do Osijeki. Igor spędził weekend w domu w Daruvarze. Był ciężki weekend – z piątku wracał do domu w sobotni poranek, a sobotnią noc skończył w niedzielę FOTO, FOTO. Ja z Osijeki pojechałem na południe Chorwacji do Rogoznicy i spędziłem weekend z przyjaciółmi nad morzem. Troje małych dzieci dało nam się we znaki, ale zanurkowałem w pamięci i wszystko udało nam się na szóstkę FOTO i FOTO. Pięknego letniego tygodnia życzy Trenki.