Tobogan / 41. tjedan


Tobogan / 41. tjedan

16. 10. 2017 09:10 Jan Šlachta
Tobogan / 41. tjedan

16PAŹ


Samochody mają już zmienione opony, kurtki wyciągnięte, a lato bezpowrotnie się skończyło. Babie lato w tym roku nas ominęło. Podobno z powodu wyborów nie było na nie budżetu. Niektórzy jednak nawet mimo to przyszli w poniedziałek do pracy z ogromną dawką energii. Jednym z nich był Radek pełen przeżyć z niedzielnego koncertu Jarka Nohavicy. Tomáš T. i Andy spędzili dwa dni w Warszawie. Z powodu eBF biegali po ministerstwach i prezentowali Josephinę gdzie się tylko dało. Po powrocie do domu czekało na Trenkiego przyjemne zaskoczenie w postaci ojca zamkniętego w jego salonie, ponieważ dla odmiany miał dwudniową konferencję w Ostrawie. W czwartek pojechali razem na rodzinną Słowację. Można przypuszczać, że większości nie ominął ostrawski Oktoberfest FOTO i FOTO. Nas również. Wybrała się na niego duża część firmy ze swoimi rodzinami i domowymi pupilami. Podczas gdy wszyscy próbowali niemożliwej do policzenia ilości rodzajów piwa, Danka wypiła cały cydr, jaki można było znaleźć. Nie każdy jednak zachwycał się Oktoberfestem. Kaplanowie pojechali do znajomych w Pradze, aby zażyć trochę kultury. Przez tłumy turystów na Moście Karola FOTO dostali się do Sovových mlýnów, gdzie zaskoczyły ich buty z brylantami od Blahnika - FOTO. To znaczy Jančę zaskoczyły buty, Milana bez wątpienia cena. Już z samego rana w sobotę Radek był przygotowany na ostatní tegoroczny mecz tenisowy na zewnątrz. Podobno przegrał, ale po piątku nikt nie może mieć mu tego za złe. Lukáš Z. Pojechał z dziewczyną za granicę na Slovenské Súľovské skály. Jest tam pięknie a jesień gra wszystkimi barwami FOTO i FOTO. W niedzielę Radek wypróbował nową luksusową ścieżkę rowerową na Třinecku - FOTO. Widocznie jest tylko chwilowa. Godne podziwu jest, ile ludzi wyszło w niedzielę na grzyby. Niektórym, jak mojemu bratu Jirce i jego córkom, wskakiwały do kosza same, jedynie z małą pomocą początkującej zbieraczki grzybów - FOTO. Danka, Jirka Š. i Honza Š. również zgłaszają wysyp grzybów. Może dlatego Lukášowi Z. i jego drugiej połówce zostały na Visalajích tylko muchomory - FOTO i FOTO. Anežka z Frantą i Jurajem mieli teambuilding w postaci gotowania haluszek - FOTO i FOTO. Udały im się świetnie, a niektórym nawet podobno odlatywały guziki. Miejmy nadzieję, że nie było rannych. Jako przedostatniego pragnę wspomnieć naszego ostrawskiego Bolta Malcolma. W niedzielę na Pastýřovské desítce v Třebovicach zajął pierwsze miejsce - FOTO. Malcolmowi gratuluję a pozostałym życzę spokojnego początku kolejnego tygodnia. JC

Back to Top
PROEBIZ pracuje z otwartymi plikami cookie (ciasteczka).Pozwalają mu na przetwarzanie danych niezbędnych do prawidłowego przebiegu i oceny. O plikach cookies (ciasteczka) i ich ustawieniach dowiesz się WIĘCEJ TUTAJ