Upał przybiera na intensywności, dlatego cieszymy się, że w biurze tę fizyczną duchotę da się regulować klimatyzacją. Oficjalnie zaczęło się lato, więc ufajmy, że skwar letnich miesięcy nie zamieni się w gorąco w miejscu pracy… Wielu zdecydowało poczynić tzw. kroki antygorączkowe i w pełni skorzystać z weekendu. Janička Lančová zaczęła z werwą, a wynikiem było zarówno zadowolenie po stronie psychicznej, jak i, cytując ją, doskonale wypłukana jama ustna i dodaje, że kto się porządnie „nie zmacha”, ten nie wykorzystał całej swojej siły. A o co właściwie chodziło? Paddleboarding! Moja znajomość angielskiego coś podsuwa, ale resztę wyjaśnia ciekawość i internet. Interesujący pomysł na weekend, jak myślicie? Ktoś inny podjął wyzwanie gastronomiczne i (jeśli dobrze zrozumiałem) osobiście przygotował poczęstunek w postaci wspaniałego tortu dla swojej córeczki Neli – foto. Kucharzem jest nie kto inny, jak Jirka Špalek, a córeczce razem ze wszystkimi kolegami życzymy wszystkiego najlepszego. Z takim tortem jest to nieodłączne. Z inspiracją na kulinarny klejnot z pewnością pomogła nieoczekiwanie przeniesiona w plener narada połączona z degustacją złotego napoju i wizytą Lucii w Púchově. Czy doszło do badania tamtejszych skał, ścieżki edukacyjnej i kąpieliska dowiemy się w niedługo. Tak samo, jak opuściła nas wiosna, aby za jakiś czas mogła wrócić, tak koleżanka Ivanka opuści nas na chwilkę i czeka ją urlop/nieurlop – zależy jak na to spojrzeć. Wprawdzie mówi się na to urlop, ale tu kończą się punkty wspólne. My będziemy jednak ufać i szczerze życzyć, aby przyszłe dni i tygodnie były dla Ivanki tymi najpiękniejszymi w życiu i aby korzystała z nich bardziej niż z jakiegokolwiek urlopu. Skoro słowo urlop padło już tyle razy, nie można nie zapytać: „czy naprawdę nad Zalewem Cierlickim jest lepiej niż nad morzem?” Danielka twierdzi, że tak i w ten słoneczny weekend pojechała z córką się o tym przekonać. Powiem wam, że coś w tym jest. Gdy patrzę na zdjęcia i zapominam o tym, że czytałem przed chwilą o jakimś Cierlicku, zaczynam w to wierzyć – foto. Czy chodzi o kąt fotografowania? Słońce? Atmosferę?... Czyż nie wszystko jedno? Weekend był fantastyczny, więc hura, wracamy do pracy. Michal
Tobogan / 23. tydzień 2021
14. 06. 2021 08:32 Jan Šlachta
14CZE
Biuro zaczęło wypełniać się kolegami, co jest bardzo przyjemne… Pojawia się też coraz więcej nowych, uśmiechniętych twarzy. Wielkie wydarzenie w księgowości. Jedyny niezmienny przez ostatnie dziesięć lat zespół w firmie czekają od razu dwie zmiany – Ivanka idzie rozwiązywać przyjemnie macierzyńskie problemy i uczy nową Jančę, która będzie się nami zajmować, a Radek odchodzi do wielkiego księgowego świata i fakturują razem z nową Ivanką. (W zasadzie tylko jedno nowe imię :). U nas w biurze też mamy nowego kolegę – aktora Michala. Przez pierwsze dni upewniał nas, że dobrze wszystko rozumie, po trzecim dniu powoli zaczynał przyznawać, że troszkę w tych wszystkich nowych pojęciach tonie, ale nie poddaje się i płynie dalej. A skąd wodne porównania? Kiedy poprosiłem go o napisanie notki do Toboganu, przysłał prawdziwy felieton. Artysta, oceńcie sami. Chciałbym z tego miejsca przywitać wszystkie nowe twarze i życzyć, aby się wam wśród nas podobało. Kontynuowaliśmy wyjątkową transmisję PROCUREMENT TV o wielkiej nowelizacji ustawy o zamówieniach publicznych na Słowacji. 10 wyjątkowych rozmów, 18 gości z szeregów tych, których nowelizacja najbardziej dotyczy. Fakty, opinie i spostrzeżenia do przygotowywanego prawa znajdziecie tutaj. W weekend razem z chłopakami z pracy pojechaliśmy, jak później zgodnie przyznaliśmy, na tradycyjny kolejny rocznik discgolfowych i grillowych turniejów w Budišowie nad Budišowką. Do tego zdążyliśmy zwiedzić nowo otwartą wieżę widokową i znajdujące się obok ruiny zamku FOTO, FOTO i FOTO. Jana weszła na Jedlową Górę i rozejrzała się z niej po czeskiej Szwajcarii. Po drodze na dół minęła śpiącego św. Piotra przy bramie przed jedenastoma stacjami drogi krzyżowej – FOTO, FOTO a FOTO. Korzystajcie ze słońca i letniej pogody! Honza
Tobogan / 22. tydzień 2021
07. 06. 2021 08:55 Jan Šlachta
07CZE
Mam szczęście otwierać pierwszy letni tydzień toboganem i nie wiem, jak u was, ale dla mnie lato w stu procentach przebiega pod piosenkę Madonny „Holiday”. Wspominam gorące lato i obóz taneczny, gdy miałam 13 lat, pierwsza miłość, pierwsze wolne tańce, pierwszy pocałunek… Znacie to przecież, każdy ma taki utwór, który wywołuje wspomnienia i chwyta za serce. Puśćcie go więc i nastrójcie się na lato, a w międzyczasie spróbujcie czegoś z naszego proebizowego studia, ponieważ według naszego pana dyrektora brzmi to prawie jak „hollywoodska produkcja”. W poniedziałek rozpoczęła się, pod adresem APUEN.eu, dziesięcioczęściowa seria o nowelizacji słowackiego prawa o zamówieniach publicznych. Wyjątkowe rozmowy z dwunastoma specjalistami. Codziennie o 11:30, czas trwania około 35 minut. W przyszłą środę 09.06 szykuje się Konferencja o elastycznym udzielaniu zamówień. Temat przedyskutujemy z praktykującymi specjalistami z różnych krajów, a ponieważ chęć i wolę jechać dalej mamy stale ;), a kalendarz wydarzeń pełen, może z tym Hollywoodem pan dyrektor nie mija się za bardzo z prawdą. Jirka ustalił z klientem specyficznie edytowaną aukcję Nippon. Przygotowuje dla nas szkolenie z aplikacji Google Workspace, a w piątek pojechał do Pragi, gdzie pracował w kancelarii z naszymi praskimi kolegami. W sobotę przeżył wspaniałe doświadczenie, gdy uczył się na Wełtawie sterować łodzią – mówi się na to mała jednostka pływająca – a gdy dodał „trochę więcej gazu”, płynął nawet 100 km/h. Podobno było super, uczył się nawet pokonywać śluzę, a wieczorem odbył zasłużony spacer po Pradze i napił się piwa (foto, foto i foto). Ja korzystałam z weekendu z przyjaciółmi i podziwiałam prace jednej z koleżanek, która maluje obrazy z intencją, rozświetlające później wasz dom i wspierające wasze sny lub objawiające wasz talent. Tak, to możliwe, wystarczy sobie tylko pozwolić foto! Ja jestem już nastrojona na lato. A wy? Puśćcie swoją piosenkę i zatańczcie do niej. Już widzę, jak się śmiejecie, więc raz raz :-). Życzę Wam pięknego kolejnego letniego tygodnia. Vivi
Tobogan / 21. tydzień 2021
31. 05. 2021 09:22 Jan Šlachta
31MAJ
Danka intensywnie pracuje nad uzupełnieniem personelu w księgowości i przekierowaniem pracy odpowiedniej firmie księgowej. U Kaplanów narodził się kolejny wnuczek – chłopiec Matěj. Szef pochwalił się na porannym webinarze. Jirka w środę zostawił auto w serwisie, a później musiał wracać elektryczną Škodą Enyaq. Twierdzi, że to była bardzo przyjemna przejażdżka. W czwartek zajmował się szkoleniami z Gmaila – dostęp przez webmail otwiera wiele możliwości i świetnych funkcji. A w piątej Jirka wziął wolne, żeby zdążyć odebrać nowy dowód, pojechać z dziećmi do dentysty, a później odwieźć je do szkoły. Dzieci wciąż się jeszcze cieszą, co jest super. Karcolowie świętowali 35. urodziny Lukáša i 4. Urodziny Lucki. Zrobili z tej okazji dużo profesjonalnych zdjęć w Vitkocicach (FOTO). Sofi wyskoczyła na zabrzeski zamek na grillowane żeberka marynowane w miodzie. Po przerwie covidowej dawali podobno większe porcje. Radek drugą połowę tygodnia spędził z kolegami w jego retro chacie w Jesenikach. Przez trzy dni zrobił 70000 kroków, przeszedł od położonych niżej Velkých Losin po wyższe szczyty – Šerák i Keprník (FOTO, FOTO, FOTO i FOTO). W ogródku Kaplanów miejsce do spania wybrały sobie sarenki (FOTO). Ráďa
Tobogan / 19. tydzień 2021
17. 05. 2021 08:56 Jan Šlachta
17MAJ
Mamy połowę maja, ale pogoda zatrzymała się w kwietniu. Początek tygodnia wyglądał wyjątkowo letnio, pod koniec potrzebny był za to parasol. Troszkę zmartwiło to rodzinkę Špalíków. Jeździli na rolkach i chcieli pierwszy raz w tym roku wybrać się na wycieczkę rowerową. Próbowali trzykrotnie i trzy razy burza zawróciła ich do domu. Na razie rower odkładają na później. Ale co ja wam będę opowiadał. Deszcz nie zmył uśmiechów z naszych twarzy, wręcz odwrotnie :-). Wszystko zaczyna wracać do normy, a nam się wiedzie. Przedstawiłem światu nasz semestralny kurs – zespół zakupowy online. Pierwsze zgłoszenie przyszło niemal natychmiast. To tylko dowodzi, jak wyjątkowy i dopieszczony jest to projekt. Spójrzcie sami! Rynek zaczyna przesyłać prośby o otwarcie rejestracji na tegoroczne eBF2021. Jesteśmy głodni spotkań i wszyscy oczekujemy ich z niecierpliwością. Także stawiam na to, że tegoroczna edycja będzie jeszcze bardziej uśmiechnięta. Do tego czasu dalej spotykamy się przez ekrany (Kalendarz wydarzeń >>). Skoro już jesteśmy przy stopniowym powrocie do normalności, trzeci majowy weekend jeździmy z rodziną do Blatnice pod Svatým Antonínkem. Miewają tam otwarte chaty. Dokładnie, nie otwarte sklepy, ale chaty, które według mnie są magiczne FOTO. Oczywiście nie była to przesadna podróż, ale kilka winiarni miało otwarte. Według mnie strasznie przyjemna jest ta normalność FOTO. Na zdrowie i pełnego sukcesów tygodnia! Bára.
PROEBIZ pracuje z otwartymi plikami cookie (ciasteczka).Pozwalają mu na przetwarzanie danych niezbędnych do prawidłowego przebiegu i oceny. O plikach cookies (ciasteczka) i ich ustawieniach dowiesz się WIĘCEJ TUTAJ