DWUNASTY JĘZYK. TENDERBOX od zapytań i aukcji będzie miał kolejną wersję językową. Klient z Lublany potrzebuje słoweńskiego. Uruchomiliśmy go! Kurs ZESPÓŁ ZAKUPOWY ON-LINE rozpocznie się w październiku i będzie się odbywał w każdy piątek i sobotę aż do końca zimy. Prowadzić go będą europejscy producenci najczęściej używanych narzędzi zakupowych a z wraz z nimi prawie dwudziestka menadżerów zakupów. Kurs jest certyfikowany, a jego ukończenie stopniowo powinno uznawać wiele odnoszących sukcesy czeskich i słowackich firm. Z małym spóźnieniem publikujemy fotograficzne dowody na to, że Matúš Karcolów już stawia dziewczynom słupy majowe. Jeszcze z małą pomocą rodziców FOTO i FOTO. Do wszystkich, którzy traktują COVID jak niegroźną grypę przesyłamy wiadomość, że złapał go Zbyněk, który pomógł nam rozkręcić streamy PROCUREMENT BOARDU, a w piątek odbył się jego pogrzeb. To bardzo smutne. Kplanowie w sobotę zwiedzili na południu Moraw ogromny zamek. Pojechali na delegację i wszystko toczyło się wokół aukcji, ale i tak byli oczarowani. Spotkali się tam dwaj dżentelmeni, którzy traktują życie, jak okazję do wymyślania i organizowania FOTO. mk
Tobogan / 17. tydzień 2021
03. 05. 2021 08:31 Jan Šlachta
03MAJ
Ostatni kwietniowy tydzień pełen był pozytywnych informacji i wydarzeń. Będziemy na przykład zmieniać wewnętrzne serwery, a koledzy mają już wszystko co potrzebne kupione i przetestowane – można zaczynać. Opublikowaliśmy kalendarz webinarów i szkoleń na czerwiec i zalała nas fala rejestracji. Tym długotrwałym ogromnym zainteresowaniem naprawdę się cieszymy. W środku tygodnia kierownictwo firmy zrobiło popołudniową naradę z poczęstunkiem, ale przecenili się i jeszcze jakieś słodkości zostały dla kolegów na kolejny dzień. Radek w środę przewędrował kawał Beskid. Wycieczkę zakończył kąpielą w opuszczonym, górskim, czystym baseniku – FOTO i FOTO. Rejestracja na szczepienie 55+ przebiegła pomyślnie i mamy o jedną zaszczepioną osobę więcej. Idzie powoli, w firmie sama młodzież. Tym, że większość z nas pracuje z domu i nie odbieramy wolnego, dodajemy zmarszczek Dance, która macha przed nami formularzami urlopowymi, które trzeba wykorzystać. Na szczęście pod koniec tygodnia wyszło słońce. Jirka Š. posłuchał albo chciał ucieszyć Dankę i dwa ostatnie dni tygodnia naprawdę nie pracował. Korzystał z wolnego razem z rodzinką – słońce i rolki. Tak samo zareagował morawski Honza, który pojechał aż nad morze. Pogoda sprzyjała, piękne 26 stopni, plaże i hotele puste, jak jeszcze nigdy przedtem – doszło nawet do kąpieli… tylko nie rozumiem, dlaczego musiał po nią jechać aż tak daleko… FOTO i FOTO. Kaplanowie w piątek po południu również pojechali na wycieczkę. Chcieli zobaczyć badania archeologiczne grobów całopalnych i naczyń z epoki brązu. Miejsce znaleźli, ale puste. W przyszłości muszą umówić się ze specjalistami i przyjechać jeszcze raz. Korzystali z wyjazdu i stawili się w ulubionej winiarni oraz podziwiali widok na winnice z niezwyczajnej wieży widokowej – FOTO, FOTO i FOTO. A w sobotę Radek zabrał synów na podziwianie Drahanské vrchoviny, odwiedzili zamek Čechy pod Kosířem i piękną wieżę widokową. Wszyscy chłopcy 1. maja mieli szansę całować swoje dziewczyny, aby im nie uschły. Honza Š. poszedł obejrzeć słup majowy w Nýdku, a kawałek dalej rozdał buziaki pod czereśnią i położył razem z dziewczyną malowany, pierwszomajowy, wędrowny kamyczek – FOTO i FOTO. jv
Tobogan / 16. tydzień 2021
26. 04. 2021 09:22 Jan Šlachta
26KWI
Zupełnie jak obecna sytuacja, w której czujemy się jak na huśtawce, prezentuje się pogoda. Typowo kwietniowa – przez chwilę wspaniałe słońce, często deszcz i zdarza się śnieg, grad czy styropian. Są jednak rzeczy, na których możemy polegać i jedną z nich jest comiesięczny Wielki Poniedziałek. Już przywykliśmy spotykać się przez monitory. Spotkanie goniło spotkanie aż do końcowego podsumowania – zebranie wszystkiego, co w poszczególnych zespołach udało się w ciągu ostatniego miesiąca. Wielki Wtorek nawiązywał do poniedziałku szkoleniami. Uczyliśmy się na przykład, jak się poprawnie porozumiewać, sprzedawać przez sieci społecznościowe, jak odpowiednio odsprzedawać należności i stworzyć strategię zakupową. Chłopcy od projektów podsumowali status poszczególnych zadań i ich nigdy niekończący się rozwój. Dla mnie osobiście wielka była też środa – po długiej przerwie pojechałem do ostrawskiego biura. Wiecie, jak fajnie spotkać się z kolegami inaczej niż przez ekrany komputerów? Wszystkie te uśmiechy, small talki, ale i puste ulice Ostrawy sprawiły, że nie tylko mój dzień, lecz także tydzień, od razu stały się lepsze! :-) Koła zębate nowego projektu Procurement board nabierają obrotów. Szykują się przełomowe zmiany. Tymczasem zerknijcie w kalendarz wydarzeń na nowo ułożony program webinarów na czerwiec. Jírka i Matěj zaplanowali sobie na środę piekielne całodniowe spotkanie online z zewnętrznym partnerem, z którym zawsze trwa to cały dzień. Przeciwna strona dziesięć minut przed początkiem odwołała spotkanie, co nawet ich ucieszyło, po czym zrozumieli, że mają cały dzień wolny :-). Ráďa pisze, że u niego wszystko po staremu, więc nawet nie warto wspominać. Ja natomiast myślę, że to jego hartowanie się warte jest publikacji. W piątek był klasycznie nad spływem w Ropičce, a w niedzielę w Havířově zagraliśmy razem partię diskgolfa – FOTO. Danča i Adélka zrobiły sobie fajny niedzielny spacer – 8 km w Poodří wokół stawów – FOTO. Gorąco polecają przystanek w Polanské nivě w gospodzie U Machů na langosze. My byliśmy z rodzinką najpierw pod Štramberską trúbą, a później weszliśmy na Białą Górę – FOTO, FOTO i FOTO. W sąsiedztwie Kaplanów pojawiła się zgraja sprytnych rybaków, która przeżywa urodzaj. To wspaniała wiadomość, teraz Boże Narodzenie może być cały czas – FOTO. Życzę wszystkim samej niekwietniowej pogody i majowych poranków! Honza
Tobogan / 15. tydzień 2021
19. 04. 2021 10:25 Jan Šlachta
19KWI
Pięknego dnia dla każdego, kto właśnie je śniadanie w domu. Gdzież by indziej. My znów w poniedziałek mieliśmy narady online. Kolega Marian umówił się ze swoją żoną (Beatą), że będzie pracował z garderoby. Mimo, że to jego decyzja, nie uniknął dowcipkowania. Zdecydowałem, że dotrzymam mu kroku i wybrałem tło tematyczne – FOTO. Ja po tygodniu urlopu wróciłem z uzdrowiska. Nie byłem tam sam, ale z dziećmi, więc tak zupełnie nie był to urlop. Plan, aby zmęczyć dzieci się nie powiódł nawet raz i zawsze to ja kończyłem wyczerpany. W każdym razie doceniłem powrót do pracy. Ze wstępu można wnioskować, że TOBO będzie wyłącznie o mnie. To nie tak, że bym sobie myślał, że ma być tylko o mnie. Ale po 11 latach pisania tego pięknego bloga, zapomniałem o nim, więc koledzy nie przysłali mi żadnych historii i zdjęć, ponieważ im o tym nie przypomniałem. Zawsze musi być ten pierwszy raz. Czasy się zmieniają, a my razem z nimi. Na przykład, gdy przeprowadzałem rozmowę fizycznie w biurze i opowiadałem o tym wydarzeniu w domu żona od razu mnie zapytała, czy przynajmniej poodkurzałem. Uspokoiłem ją, że tę rozmowę miałem w pracy i że dziś jeździłem do biura. Skoro już wspomniałem tła dla wideokonferencji, na to mi w pracy nie pozwolili. Nie mam za bardzo pojęcia, dlaczego. Oceńcie sami – FOTO. Dość już o mnie. Nie ma nic więcej, a ja zawsze chciałem napisać krótsze TOBO. Co dzisiaj mi się w zupełności udało. Fajnych dni, Lukáš.
Tobogan / 14. tydzień 2021
12. 04. 2021 08:48 Jan Šlachta
12KWI
„Na początku była niebieska cisza, błądziłem między skałami i szukałem siebie, później poczułem nowy smak i zapach, miła mam ciebie…” to życzenia od Lucii i z taką samą intensywnością zaczęło bić serce naszej słowackiej Zuzanki i jej przyszłego męża, gdy w sobotę o 14:00 powiedzieli sobie TAK. Sama napisała mi, że ślub był mini, ale naprawdę świetnie się bawili. Było super, wszystko co trzeba :-). Oboje są przesłodcy, o czym możecie przekonać się ze zdjęć. Zuzanko i Tomie, życzymy wam wspaniałego wspólnego życia i dziękujemy za niespodziankę w biurze (Foto). Jirka Š. Zgłasza, że razem z Matějem i innymi myślą nad tym, jak ulepszyć BASE i jak wprowadzić elektroniczne fakturowanie. Szukamy oprogramowania do tworzenia instrukcji. Jirka dopiero co zmienił opony i już złapał gumę, więc musiał pojechać do serwisu. A w sobotę wykorzystali z dziećmi piękną pogodę i poszli na rolki. Radek wyruszył na dłuższy zdrowotny spacer po Śląskiej Ostrawie, gdzie pozdrowił miejscowe flamingi (Foto) później razem z kolegą Martinem i jego Anežką poszedł na kolejny (raczej piwny) spacer w Porubě, gdzie nie wytrzymali w kolejce po piwo i szukali gdzieś indziej (Foto) a na zakończenie z drugim kolegą Martinem w Mariánkách zagrali w discogolfa. Przez cały dzień zrobił 23000 kroków (co nie zbliża się nawet do jego rekordu) plus trochę kilometrów na NextBike. Za to w zeszłym tygodniu śnieg zaskoczył kunę Kaplanów, więc zamieszkała na silniku (Foto). Nic sobie z tego nie robią i mówią, że razem z Danym widzą świat w różowych barwach (Foto). A u nas, drodzy przyjaciele, po 188 dniach kończy się stan wyjątkowy, jupiii! Uspokójmy się teraz i opanujmy przedwczesne podniecenie z odzyskanej wolności – możemy teraz kupić buty dla dzieci i papier w innym powiecie. Dobrze, że nikt nie może ani zabrać mi ani zakazać wrodzonego optymizmu, więc wznoszę toast za tych, co już zmienili opony, ponieważ znów ma śnieżyć. Dobra muzyka to lek na wszystkie chmury, więc zaśpiewam do tego: „Serca odkrywasz, jeśli są zamknięte, kwiaty otwierasz po raz pierwszy, ja też tego chcę, policzę z tobą gwiazdy nad nami”. Miejcie się, jak chcecie, głównie dobrze. Vivi
PROEBIZ pracuje z otwartymi plikami cookie (ciasteczka).Pozwalają mu na przetwarzanie danych niezbędnych do prawidłowego przebiegu i oceny. O plikach cookies (ciasteczka) i ich ustawieniach dowiesz się WIĘCEJ TUTAJ